Trening ,,Szalonych mamusiek,, i Joy Fitnes Club

Poniedziałek 18 maj godź.10:13

2 minuty przed czasem wystartowałyśmy z pierwszym treningiem dla ,,Szalonych Mamusiek....,,

Ćwiczenia te pezeprowadzila przemiła instruktorka Anetka z Joy fitnes Club.

Wyjechalam na ćwiczenia pełna obaw czy bedzie ładna pogoda, czy mamusie przyjdą czy dzieciaczki dadzą nam poćwiczyc czy mamuśki będą zadowolone ....
Wymysliłam te treningi dla nas mam z grupy.
Po pierwsze w ten spodób chcialam im podziękowac za to ze jak inne kobietki z grupy potrzebują porady lub pomocy to możemy na siebie liczyc....
Po drugie chce żeby mamy mogly poćwiczyc....żeby wyszly z domu i dobrze się bawiły.
Po trzecie jest to taka mała integracja grupy

Mamusie na plac zbiórki dochodziły ze wszystkich stron Mielca :)

Słoneczko świeciło cały czas :)

Była tez mamusia która karmiła dzidziusia <3

Patrząc na małą pupę koleżanki ze zdjęcia wyżej, sprawdzałm czy moja też wreszcie maleje :)))))

Dzieciaczki grzecznie się bawiły. 

Maluszki zabawiała ciocia Justynka, która dodatkowo ma w brzuszku dzidziusia :)

Zawiązywały sie nowe znajomości :)

Za super przeprowadzony trening dziękuje Joy Fitnes Club i instruktorce Anetce.

Na koniec nasza grupowa poetka Justynka napisała wierszyk:

Dziś ranek był wyjątkowy
Super świetny i czadowy
Etka zebrała Nas w kupe
I stworzyłyśmy fitness-szalonych grupe
Super trenerka trening prowadziła
Nie jedna z Nas się na nim upociła
Były Szalone same i z dzieciaczkami
Wiki się bawiła na kocu zabawkami
A Olunia mała w wózku siedziala
I na głos z ciotek się wysmiewala
Były inne dzieci imion nie pamietam
wole nie zgadywać bo coś poprzekrecam
Jednym słowem było ODJAZDOWO
I dzieciaki super grzeczne -daję moje słowo!!!
Tak się bardzo cieszę ze tam z Wami byłam
Nawet CHIŃCZYKA tam dziś zobaczylam
Pstrykal on Nam fotki i podziwial grupe
A co poniektore wystawiły mu d...e Emotikon wink
Kukał na nas dziadzio i fajne chlopaki
A Szalone Mamuski narobily draki
Jeszcze się taka sytuacja zdażyła
Że nasza Dagmara telefon zgubila
Edyta wydzwaniala a Daga szukała
Na szczęście po kilku chwilach komórkę odzyskała
Nie wiem czy uda mi sie dotrzeć na następne takie spotkanie
Milo było poznać moje drogie Panie,,


Jako że mamusie są zadowolone....ja zresztą też. Juz za dwa dni  odbędą sie kolejne ćwiczenia.
czyli środa 20 maj o godzinie 16 :)
Zapraszam

aaaaaaa, właśnie! zapomniałam dodać że miałyśmy tez dużo widzów...jedni z nich to panowie remontujący basen. Był też Pan Chińczyk czy Japończyk ktory robił zdjecia i nagrywał nasze zgrabne dupeczki <3