8czerwiec 2015 kolejny trening ,,Szalonych Mamusiek..."
wg wujka google miał to być piękny i słoneczny dzień :P
Dodam,że to nie zła jakość zdjęć....taka była aura :)
Na drugim planie mamuśki, ktore nie słyszały o istnieniu naszej grupy , a bardzo się im podobało co robimy.
Tylko czekać aż do nas dołączą :)
Jak padał pierwszy deszczyk to udawałyśmy ze nic się nie dzieje :)
Wiki ćwiczy razem z mamusią <3
Ostro ćwiczymy z Sylwiunią !
....chociaż raz :)))))
Dzieciaczki przyglądają się zmaganiom cioci :)
Nasze ulubione ćwiczenia..... na leżąco :)
No i rozpadało się na dobre!
.....mamuśki uciekają do domków.
Kto zgadnie gdzie jest ciocia Justynka? :).....jeśli iesz gdzie to napisz komentarzu :))))))
Później dodam jeszcze pod tym pisem zdjęcia z wcześniejszych treningów :)
boskieee :)
OdpowiedzUsuńNo baaaa :)
UsuńJest szał :D
OdpowiedzUsuńNie oopowiedzialas na pytanie zadane we wpisie :))) ....nie wierze ze jest aż takie trudne :)
Usuńprysznic się przydał :) co ja bym robiła gdyby nie te treningi ...?
OdpowiedzUsuńBeaciu <3
Usuńoj ja sobie wypraszam! ja na każdym treningu ostro cwicze ;)
OdpowiedzUsuńTaaaaa, szczególnie jak stoisz obok mnie :)
UsuńSuper zdjęcia :) i widzę że ambitne dzieciaczki też ćwiczą :)
OdpowiedzUsuńA many ?! Dają z siebie wszystko :)szkoda ze nie widzialas jakazybko biegly w tym deszczyku do donu :))
UsuńHahaha szalone sprinterki ;)
OdpowiedzUsuń